Sam jestem wielkim przeciwnikiem wycinania drzew, natomiast duże i starsze drzewa potrafią zagrozić bezpieczeństwu zwykłych ludzi. Wystarczy, że przyjdzie burza i stare gałęzie wiatr porywa. Spadają na samochody i na ludzi. W mieście potrzebna jest też sprawna komunikacja, nowa nawierzchnia i drogi rowerowe. Na szczęście mamy parki i dużo lasów do okoła miasta. Kilkadziesiąt drzew musi ustąpić miejsca by żyło się bezpieczniej i bardziej funkcjonalnie. Pozdrawiam
|
|
Hahaha! "Nie wiem, to się wypowiem." Wiele osób, które stawało w obronie drzew to właśnie rowerzyści!
Owszem dbają o przyrodę również w inne sposoby, nie tylko krzycząc. Ławo oceniać wg własnego punktu widzenia, prawda?
"Ekoterroryści(...) Ale cóż Soros płaci i wymaga." - współczuję autorowi takiego postrzegania świata, w którym wszędzie doszukuje się spisku, gdy ludzie stają w obronie przyrody. I współczuję niewiedzy o wieloletnich skutkach, jakie płaci się za usuwanie drzew i betonowanie przestrzeni.
Będzie bezpiecznie? Bezpiecznie jest tam, gdzie ogranicza się ruch poprzez infrastrukturę drogową (esowanie drogi, progi, mniej pasów). W naturalny sposób kierowcy muszą jeździć wolniej i uważniej. Ale to niestety wymaga wizji kształtowania nawyków transportowych mieszkańców, odwagi do jej wdrażania i konsekwencji w mierzeniu i pokazywaniu korzyści. A tego brakuje zarządzającym - aktualnym, poprzednim i zakładam, że przyszłym również - patrząc po poziomie wiedzy i konwersacji.
|
Strona 4 z 4
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|